Oficjalna strona największego europejskiego producenta gadżetów erotycznych.
Wpisz czego szukasz…
Króliczek – dlaczego wygrywa?

Króliczek – dlaczego wygrywa?

Istnieje niezliczona ilość kształtow wibratorów, oferujących najróżniejsze funkcje. Żaden jednak nie jest tak popularny jak króliczek.

Królik to wibrator penetracyjny stosowany do penetracji wagilanej uzbrojony w dodatkową wypustkę, która w założeniu ma stymulować łechtaczkę. Historia takiego wibratora jest dość niezwykła – niewiele by brakowało, a nigdy nie zostałby ochrzszony królikiem. W latach 90-tych amerykański producent wpadł na pomysł, by do tradycyjnego wibratora dołączyć wypustkę łechtaczkową. Znalazł w Japonii producenta, który mógł wyprodukować niezwykłe urządzenie, mające też obracające się koraliki w trzonie. Problemem było to, że w Japonii nie można było produkować wibratorów przypominających penisy. I tylko dlatego producent zapronował zupełnie inny design! Króliczek wyprodukowano w czerwono-różowym kolorze, uproszczonym kształcie trzonu, a wypustce nadano kształt KRÓLICZKA. Zwierzątka z dwoma uszkami.

Pierwszy „króliczek”

Popularność zabawki też szła wyboistą drogą. Bezpośrednio po wprowadzeniu go do sklepów sprzedawalność gadżetu szła tak sobie. Zdawało się, że okaże się totalna klapą. Aż kilka lat później wibrator pojawił się w kultowym serialu Seks w Wielkim Mieście. Od tego czasu nic nie powstrzymało Królika od zdobywania świata. Kiedy w roku 1994 Fun Factory wprowadziło do produkcji akcesoriów erotycznych silikon medyczny, erotyczny świat zmienił sie na zawsze, a silikonowy królik stał się ikoną prawdziwej przyjemności.

Dlaczego królik, taki jak Miss Bi to najlepsza zabawka dla osób z waginami i łechaczkami? Sekret kryje się w anatomii. Łechtaczka jest narządem przede wszystkim ukrytym w środku ciała. Jej niewielka część – żołądź – wystaje na zewnątrz ukrywając się czasem pod kapturkiem warg sromowych mniejszych (nawet jeśli bardzo często wystają daleko poza wargi sromowe większe). Wchodzi w ciało, żeby potem się rozdzielić na dwie odnogi, które otaczają wejście pochwy jak brama.

Masaż łechtaczki na zewnątrz jest najpopularniejszym i najskuteczniejszym sposobem na uzyskanie orgazmu. Podczas penetracji następuje masowanie łechtaczki od spodu, przez tkanki ciała, przez ścianę pochwy. Nie jest to bardzo intensywny masaż, ale nadal niezwykle podniecający i przyjemny dla wielu kobiet. Przy odpowiednim kącie masażu, intensywnym docisku (np. takim jak daje szerszy wibrator lub szerszy w obwodzie penis) przyjemność jest jeszcze większa. Jeśli jednak połączymy te dwie rzeczy i będziemy pieścić łechtaczkę od zewnątrz, masując jednocześnie jej odnóża, możemy liczyć na naprawdę wspaniałe doznania.

To dlatego wibrator królik jest taki wspaniały. Potrafi jednocześnie masować łechtaczkę na zewnątrz, jak i w środku. Przy odpowiedni ukształtowaniu końcówki (np. wygiętej do góry) którą można docisnąć do początkowej części przedniej ściany pochwy masaż będzie naprawdę intensywny i dokładny.

To, jaki króliczek wybierzemy do pieszczot zależy od naszych preferencji. Możemy skusić się na szerszy, otulający ale też dobrze przytulony do punktu G – jeśli nie chcemy za bardzo poruszać gadżetem w trakcie masturbacji w przód i w tył, potrzebujemy otulenia i dotulenia, Miss Bi będzie znakomitym wyborem.

Jej większa siostra Lady Bi doskonale sprawdzi się u osoby, która kocha głęboką penetrację i doznania płynące z dostymulowania punktu A, znajdującego się niemalże przy szyjce macicy. Wibrator pozwala na pewną swobodę ruchu i masaż wzdłużny.

Kiedy naprawdę chcemy czegoś niesamowitego oraz lubimy penetrację, możemy sięgnąć po pulsator Fusion z wibrującą wypustką łechtaczkową. Szeroka, ciężka zabawka dla wielbicieli głębokiej penetracji i intensywnych wrażeń. Gadżet zdecydowanie dla osób namiętnych i lubiących mocniejsze doświadczenia.

Ostatnią propozycją jest Amorino. Amorino to cudowny gadżet dla kogoś kto nigdy nie miał wibratora w dłoni, a chciałby spróbować od razu z dobrego pułapu. Ten nieduży gadżet daje precyzyjne dostymulowanie strefy G, a końcówka łechtaczkowa zakończona w kształcie strzały daje superintensywne, równie precyzyjne dopieszczenie łechtaczki. Ten mały wibrator jest świetnym prezentem dla dziewczyny na 18-tkę lub pierwszym wspólnym wiratorem dla pary, która zaczyna przygodę z zabawkami erotycznymi.